"A teraz z innej beczki" - jak mawiali panowie z Monty Pytona. Dziś dla odmiany zaprezentuję własną radosną twórczość (Zielonooka, zamknij malachitowe swe oczy!).
Jak przystało na totalne beztalencie plastyczne i niezgrabę manualną uwielbiam aktywności wymagające dobrej koordynacji wzrokowo-ruchowej oraz kreatywności. Czasem coś takiego wydziergam ("dzierganie" to w moim słowniku uporczywe prace manualne) a potem obdarowuję rodzinę, przyjaciół i znajomych, ku ich nieopisanej zgryzocie.
Po świętach natchnęło mnie twórczo i wydziergałam dwa takie cosie. Zobaczcie sami:
Zielonym obdaruję Kolekcjonerkę Podróżną, a beżowym - Oskara. Z góry im współczuję :-)
Plecki tych notatników/pamiętników/zeszycików prezentują się (jak na prezenty przystało) tak:
Dla porządku dodam, że wszystkie obrazki wykorzystane na okładkach ściągnęłam sobie bezczelnie ze strony Oskara (oprócz tej retro awionetki), pieczątki są ze zbiorów domowych, a papier na wewnętrzną stronę okładki to papier prezentowy (i już wiem, że taki jest za cienki; człowiek uczy się na błędach).
I żeby was już umęczyć do cna, jeszcze kilka detali:
Róża musiała być, koniecznie, żeby było widać, że ode mnie (taki ze mnie skromny kwiatek):
No i, oczywiście, w środku musiałam dać upust mojej miłości do Szkocji:
Nie żebym uważała, że te moje wytwory są jakieś nadzwyczaj urodziwe, ale włożyłam w to dużo serca (i pokłute palce). Dodatkowo doceniłam perfekcję wykonania wszystkich cudeniek Zielonookiej - mi się coś zawsze poplami, zmarszczy albo wykrzywi, a u niej - idealnie. Buziaki dla Perfekcyjnej Zielonookiej! :-*
Na koniec dodam, że mam nadzieję, że po odebraniu tych darów obie te fantastyczne osoby będą mnie jeszcze chciały znać.
No Kochana muszę przyznać, że jak na pierwszy taki większy projekt to świetnie sobie poradziłaś, no i podziwiam przeszycia, mi by się nie chciało:), nieźle się napracowałaś.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te okładki i myślę, że w rzeczywistości wyglądają jeszcze lepiej:)
Pozdrawiam serdecznie
Ps Taka perfekcyjna to ja nie jestem, krzywulce też mi wychodzą:)
:*****Wszystkiego dobrego w Nowym Roku:****
Dzięki Zielonooka za wsparcie :-)
OdpowiedzUsuńTeż Ci życzę twórczego radosnego 2011 roku :-*